Korzystając z ostatnich słonecznych dni wróciłem po kilku miesięcznej przerwie do mojego ulubionego parku Oliwskiego. Nie żebym nie odwiedził tego miejsca - byliśmy z żoną na kilku spacerach - w tym konkretnym przypadku chodzi o powrót do parku z... aparatem
Wiedziałem, że kręci się w okolicy… Jednak dotychczas każde znane mi zrelacjonowane spotkanie miało miejsce po zachodzie słońca lub przed jego wschodem. Wtedy zobaczyłem ją - uszatkę błotną żerującą na polach tuż obok drogi którą szedłem.
Tym razem trochę świadomie, a trochę z przypadku zdecydowałem się na niemal kompletnie inne podejście do tematu fotografii ptasiego celebryty. Co się mogło zmienić - zapytacie. Przede wszystkim sposób planowania jak i sama realizacja tematu.
“Ptasi celebryta to okaz ptaka, rzadkiego w danym regionie bądź trudno zauważalnego - który postanowił zatrzymać się na chwilę w jednym miejscu przez co umożliwił pielgrzymowanie do siebie”
Zaczynając projekt ‘Wildlife – from zero to hero’ miałem same ambitne plany. Chciałem publikować codziennie po jednym zdjęciu na Instagramie, raz w tygodniu napisać coś na blogu a do tego na stronie na Facebooku wrzucać ze 2 posty w tygodniu...
Pierwsze 10 zdjęć w ramach mojego fotograficznego projektu "Dzika przyroda - od zera do bohatera" już za mną. Początki jak zwykle nie należą do najłatwiejszych ale od czegoś trzeba przecież zacząć!
Wildlife - from zero to hero. Czyli seria wpisów o tym jak zaczęła się i jak przebiega moja fascynacja fotografią dzikiej przyrody.